Systemy i tipsy na sprzedaż!

Rzecz, którą musisz zawsze zachować, to krytyczne podejście do
wszystkiego, co czytasz (odrobina cynizmu też by nie zaszkodziła),
gdyż nigdy nie poznasz pełnych powodów, dla których ktoś Ci będzie
próbował coś wmówić.
Uważaj więc na fałszywych proroków pod postacią „nieuczciwych
marketingowców”, którzy obiecują niebosiężne zyski, jeśli będziesz
się tylko trzymał pewnych zasad, które Ci zaprezentują! Najgorsze
są te tak zwane „ekspresowe” kursy, gdzie ktoś obiecuje nauczyć
Cię w 3 dni czy też w tydzień wszystkiego, co jest potrzebne do
odniesienia wspaniałego sukcesu!
Czy słyszałeś kiedykolwiek o słynnym kardiologu, który zaczął prowadzić
operację na otwartym sercu po zaliczeniu 14-dniowego korespondencyjnego
kursu medycyny? Czy nie brzmi to komicznie???
Dokładnie to samo dotyczy tradingu! To zaawansowany zawód, wymagający
lat nauki, pracy i wyrzeczeń, aby osiągnąć sukces!
Zapomnij wszelkie historie o łatwo zarabianych pieniądzach i pamiętaj,
że jeśli ktoś będzie próbował Ci coś takiego wmówić, to znaczy, że
ma w tym jakichś interes ;) W Internecie znajdziesz setki recept
i „systemów na sprzedaż”, a większość z nich oferuje „gwarantowane”
bogactwo.

Wspólną cechą tych „systemów” jest brak jakichkolwiek zasad bezpieczeństwa
handlu. Nikt nie wyjaśnia, jakim zagrożeniem jest leverage,
wręcz odwrotnie, jest on prezentowany jako wspaniała szansa
na bogactwo bez potrzeby posiadania własnego kapitału ;) Nie zastanawiałeś
się, dlaczego ktoś, kto posiada tak wspaniały system, nie zarabia
sam tych kroci, lecz musi sprzedawać swoją wspaniałą receptę
na bogactwo wszystkim w sieci za jedyne 29,95 $?
To, co wszyscy lansują, to transakcje z wysokim lewarkiem oraz obligatoryjnie
stop/loss na od 15 do 35 pipsów (dla bezpieczeństwa).
Nigdy nie czytałem takiej rady, aby najpierw nauczyć się prowadzić
konto bez lewarka, tak by przynosiło stabilne zyski przez przynajmniej
okres 6 miesięcy, i dopiero wtedy zacząć podnosić stopniowo
lewarek najwyżej do poziomu 5:1 jako standard!
Kojarzy mi się to z namawianiem początkujących kierowców do tego,
aby w ruchu ulicznym od razu wskoczyli w formułę pierwszą i wdepnęli
na gaz do oporu, gdyż to wcale nie jest niebezpieczne – bo przecież
jest hamulec ;) Jak myślicie, jaki procent miałby szanse przeżyć
5 minut?


 mecze online, mecze na żywo,telewizja internetowa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz