Rynek SPOT a rynek TERMINOWY

Na międzybankowym rynku walutowym dominuje system rozliczeń oparty o SPOT (to
skrót od spot next, czyli za dwa dni; dla porównania inne terminy rozliczeń to: over
night, czyli dziś oraz tom next, czyli jutro). Terminy rozliczeń O/N oraz T/N są bardziej
popularne na rynku pieniężnym niż na FOREXIE, natomiast rozliczenie SPOT (S/N)
dominuje właśnie na rynku walutowym.

Co to w praktyce oznacza ten SPOT? Oznacza to, iż dwie strony zawierające transakcje
dziś po ustalonym kursie, rozliczą się dostarczając walutę dwa dni po dacie zawarcia
transakcji. Jeszcze dokładniej, chodzi tu o dwa dni robocze. Czyli jeśli zawarto transakcje
w poniedziałek, to rozliczenie nastąpi w środę. Transakcja zawarta we wtorek rozliczona
zostanie w czwartek. Transakcja zawarta z środę rozliczona zostanie w piątek, a
transakcja zawarta w czwartek zostanie zrealizowana w poniedziałek. Wreszcie transakcja
piątkowa ma datę realizacji we wtorek.

Wszystkie te rozważania dotyczą tygodnia, w którym oprócz soboty i niedzieli nie było
innych dni świątecznych. Jeśli bowiem w środku tygodnia występowało jakieś święto
(przy czym świętem może być zarówno święto w kraju waluty bazowej, jak też
kwotowanej), to datę SPOT przesuwamy o jeden dzień do przodu.
Pomimo dwudniowego terminu rozliczenia, rynek SPOT nazywany jest rynkiem
natychmiastowym. Kurs walutowy transakcji jest bowiem ustalany na dziś z terminem
fizycznego rozliczenia za dwa dni robocze.

Inaczej jest w przypadku rynku terminowego. Tutaj terminem ustalenia kursu transakcji
może być inny dzień niż dzień dzisiejszy. Na rynku międzybankowym dominują terminy:
1W (jeden tydzień), 2W (dwa tygodnie), 1M (jeden miesiąc), 2M (dwa miesiące), itd. Aż
do 12M (dwanaście miesięcy). Kurs terminowy 1W oznacza, iż transakcja dojdzie do
skutku za tydzień od dziś, a termin rozliczenia (dostawy) będzie dwa dni robocze później.
Analogicznie wygląda sytuacja dl kolejnych terminów transakcji terminowej.
Od niedawna nowością jest stosowanie jednodniowych transakcji terminowych – głównie
przez brokerów takich jak Global Forex Trading. Brokerzy tacy jak GFT nie zawierają
czystych transakcji SPOT z innym uczestnikiem rynku walutowego, gdyż jego klienci w
99,99% przypadków zawierają transakcję czysto spekulacyjne, nie mając zamiaru zakupu
jednej waluty za drugą, lecz jedynie wykorzystania wahań kursowych do osiągnięcia
zarobku (lub straty). Czasami jednak zdarza się, że klient GFT chce dokonać fizycznej
zamiany większej kwoty jednej waluty na inną – na przykład chce sprzedać milion Euro i
kupić za to 1,5 miliona Dolarów. Wtedy w chwili składania takiego zlecenia i przesłania do
realizacji dla brokera należy wyraźnie zaznaczyć, że transakcja ma mieć charakter
rzeczywistej wymiany.

Wróćmy jednak do jednodniowych transakcji terminowych, bo takie dominują przy grze
klientów GFT za jego pośrednictwem na rynku walutowym. Po zawarciu takiej transakcji
terminowej, kursem rozliczeniowym jest kurs jaki zostanie zanotowany na rynku SPOT o
określonej godzinie. W przypadku GFT godziną rozliczenia transakcji terminowej jest
22:30 czasu polskiego. Jeśli klient nie zamknie swej pozycji przed tą godziną, to pozycja
zostanie automatycznie zrolowana na następny dzień, czyli o godzinie 22:30 zostanie
naliczony zysk lub strata z danego dnia (czyli różnica między kursem otwarcia a kursem z
godziny 22:30), następnie zostanie otwarta nowa pozycja po takim samym kursie, po
jakim nastąpiło rolowanie – czyli po kursie z godziny 22:30. Na drugi dzień sytuacja się
powtarza. I tak aż do chwili zamknięcia pozycje przez klienta. Praktyce pozycję taką
można przetrzymywać otwartą nawet latami, co jak gdyby odpowiada wieloletniemu
kontraktowi futures. Innymi słowy transakcje wykonywane za pośrednictwem GFT nadają

 się nie tylko do spekulacji, ale również do zabezpieczania pozycji – czyli do zarządzania
ryzykiem w firmach eksportujących i importujących.
Można wręcz powiedzieć, że w tym przypadku jednodniowe transakcje terminowe
rolowane każdego dnia dają większe korzyści niż zawieranie od razu długoterminowej
transakcji terminowej. Poza tym nawet najlepsze banki nie zdecydują się zawrzeć z nami
transakcję terminową na okres dłuższy niż jeden rok. A tutaj pozycję możemy rolować co
dziennie nawet przez wiele lat. Oczywiście rolowanie odbywa się automatycznie, co
oszczędza nam dodatkowych kosztów związanych z zamknięciem starej i otwarciem owej
pozycji.
Wróćmy do praktyki. Po zrolowaniu pozycji, pojawia nam się zysk lub strata z danego
dnia. Po dwóch dniach wielkość ta przechodzi nam do pozycji „zysk/strata zrealizowana”,
co oznacza właśnie rozliczenie transakcji terminowej po dwóch dniach roboczych.
Oczywiście nie sposób wytłumaczyć wszystkich zawiłości związanych z kursami
terminowymi na rynku walutowym w tak krótkim odcinku „Akademii”. Wszystkich
zainteresowanych poszerzeniem wiedzy z tego zakresu odsyłam do odpowiednich
podręczników.
Na zakończenie dzisiejszego odcinka „Akademii” słów kilka o punktach SWAP. Klienci GFT
stykają się z tym na co dzień. Broker nalicza bowiem co dziennie podczas rolowania
pozycji terminowej wspomniane punkty SWAP i dodaje nam (w przypadku punktów
ujemnych) bądź odejmuje (w przypadku punktów ujemnych) wynikające z tego kwoty
pieniężne z rachunku klienta.

Co ciekawe GFT dolicza bądź odlicza punkty SWAP w formie bezgotówkowej, czyli bez
przelewania lub zabierania Dolarów z konta klienta. Rozliczenie punktów SWAP odbywa
się tutaj poprzez doliczenie ich do rolowanego kursu walutowego. Jeśli przykładowo
posiadamy długą pozycję w Eur/Usd, to w chwili rolowania pozycji doliczane nam są
dodatnie punkty SWAP (za chwilę wyjaśnię jak wylicza się wartość teoretyczną pkt SWAP)
w postaci niższego kursu otwarcia pozycji rolowanej. Ktoś zapewne zauważy, że przecież
dla pary Eur/Usd pkt SWAP mają wartość ujemną. Dlaczego więc, przy zajmowaniu
długiej pozycji punkty SWAP dają nam dodatkowy zysk a nie stratę? Wyjaśnię to na
końcu, po przedstawieni wzorów na pkt SWAP i na kurs terminowy FORWARD.
Jeśli więc w danym dniu na parze Eur/Usd punkty SWAP wynosiły 5 Dolarów na każdego
LOTa (wartość transakcji równa 100 000 waluty bazowej – czyli 100 000 Eur) i jeśli w
chwili rolowania pozycji kurs rynkowy wynosił 1,1550, to faktycznie broker zaksięguje
nam otwarcie pozycji długiej po kursie 1,154950. W przypadku otwierania długiej pozycji
po niższym kursie, jest to dla nas dodatkowy zysk.
Gdybyśmy natomiast mieli krótką pozycję w parze Eur/Usd, i gdyby w danym dniu pkt
SWAP wynosiły 5 Dolarów na każdego LOTa, to po zrolowaniu mielibyśmy kurs rolowania
także 1,154950, ale tym razem byłoby to dla nas strata 5 Dolarów na jednym LOCie.
Jak wyliczane są wartości teoretyczne pkt SWAP? Wystarczy wyliczyć kurs terminowy
FORWARD a następnie policzyć różnicę między kursem terminowym i kursem
natychmiastowym (SPOT). Różnica ta jest właśnie punktami SWAP.
Czyli:
SP (punkty SWAP) = F (kurs terminowy) – S (kurs SPOT).
F (kurs terminowy) = S x {[1+R x (D-d)/B] / [1 + r x (D-d)/b]}
D – data waluty FORWARD,

 d – data waluty SPOT,
R – oprocentowanie waluty kwotowanej,
r – oprocentowanie waluty bazowej,
B – baza dni dla waluty kwotowanej (360 lub 365),
b – baza dni dla waluty bazowej (360 lub 365).
Widzimy, że jeśli stopa procentowa waluty kwotowanej jest niższa niż stopa procentowa
waluty bazowej, to kurs terminowy FORWARD jest niższy niż kurs natychmiastowy SPOT
(licznik ułamka jest mniejszy niż mianownik). Dla przykładu w przypadku zajęcia długiej
pozycji w Eur/Usd oznacza to, że wykonując transakcję terminową jednodniową
powinniśmy zająć ją po kursie niższym niż wynika to z kursu SPOT. Kurs terminowy jest
niższy niż kurs SPOT, czyli pkt SWAP są ujemne. My natomiast zajmujemy pozycję po
kursie SPOT. GFT wyrównuje nam te różnicę wypłacając należne nam pkt SWAP w postaci
omawianych wcześniej lepszych kursów rolowania.
Analogicznie gdybyśmy zajmowali krótką pozycję w parze Eur/Usd, to kurs FORWARD
również powinien być niższy niż kurs SPOT. My zajmujemy jednak pozycję po kursie
SPOT – czyli wyższym. W przypadku otwierania pozycji krótkiej byłby to dodatkowy zysk.
Jednak GFT odejmuje nam tę różnicę podczas rolowania pozycji.
Tak właśnie działa GFT i w ten sposób rozlicza nam należne nam lub sobie punkty SWAP.
Wynikają one z tego, iż faktycznie otwieramy transakcję terminową jednodniową,
natomiast rozliczamy się po kursie SPOT. Jako, że kurs terminowy (nawet jeśli jest to
tylko jeden dzień) jest inny niż kurs SPOT, broker wyrównuje tę różnicę właśnie w postaci
dodania lub odjęcia pkt SWAP z naszego rachunku. W przypadku GFT rozliczenie to
odbywa się w formie bezgotówkowej, czyli w postaci lepszego/gorszego kursu
rolowanego.
Wartość teoretyczna punktu SWAP w praktyce jest wyliczana dla oferty BID i ASK. Wzór
na wartość BID i ASK punktu SWAP jest nieco bardziej skomplikowany. Zainteresowanych
odsyłam do książki: „Rynek opcji walutowych w Polsce” Piotra Mielusa – str 8-9, wzór
1.4a i 1.4b.
Pamiętać należy, iż cały czas mówimy o wartości teoretycznej pkt SWAP. Wartości
rynkowe podlegają kwotowaniu podobnie jak inne instrumenty finansowe. Jeśli więc w
danej chwili na rynku jest większy popyt na dodatnie pkt SWAP, to mogą one być wyższe
niż wynikają ze wzorów. Tak właśnie postępuje GFT. W przypadku bardzo płynnych par,
jak na przykład Eur/Usd czy Usd/Jpy punkty te są zbliżone do wartości teoretycznych i w
kolejnych dniach mają bardzo zbliżoną wartość (często przez wiele tygodni wartość ta
jest stała i mienia się tylko wraz ze zmianami stóp procentowych). Inaczej wygląda
sprawa w przypadku mało płynnych walut, jak na przykład Eur/Pln czy Usd/Pln. Tutaj
odchylenia wartości rynkowej pkt SWAP od wartości teoretycznej wynikającej ze wzorów,
są olbrzymie i praktycznie z dnia na dzień inne. Nie jest to żadna gra na niekorzyść
klientów prowadzona przez brokera. Po prostu rynek ten jest tak mało płynny, iż jedno
większe zlecenie klienta powoduje gwałtowny skok kwotowania pkt SWAP, które
następnie są rozliczane na rachunku klienta.

Mam nadzieję, iż przynajmniej pokrótce wyjaśniłem różnicę pomiędzy kursem SPOT
(natychmiastowym) oraz kursem terminowym (FORWARD). Poznanie tego pozwoli nam
na lepsze rozumienie zasad działania brokerów takich jak GFT, którzy oferują swoim
klientom możliwość wykonywania jednodniowych transakcji terminowych z
automatycznym rolowaniem pozycji na koniec dnia a rozliczanych w oparciu o kurs SPOT
obowiązujący w chwili otwierania pozycji. Otwieranie pozycji w jednodniowym FORWARD
powinno następować po kursie FORWARD. Z uwagi na fakt, iż kursem zawarcia transakcji
jest jednak kurs SPOT, różnicę tę wyrównuje broker w postaci doliczenia lub odjęcia pkt
SWAP w chwili rolowania pozycji.

 Mecze na żywo, telewizja w internecie, transmisje online

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz